Zalety: W upalnym okresie podziemny parking jest zbawienny. Pokój czysty i wygodny. Śniadanie bez rewelacji ale akceptowalne.
Wady: Obsługa - niestety nie odczuliśmy żadnej gościnności czy uprzejmości, surowe zameldowanie, dzień dobry - do widzenia, recepcjonistka nie za bardzo radzi sobie z angielskim i nie potrafi nic polecić w obszarze wokół hotelu. Brak kawy do śniadania, kawa jest do zamówienia dodatkowo płatna, ale nie dobra więc nie warto (nikt nie wymaga kawiarnianego capuccino, parzona hotelowa kawa z termosu w zupełności by wystarczyła). Przyhotelowa plaża - zero informacji na temat zasad tam panujących, warto przedstawić na biurku w pokoju krótką informacje na temat zasad funkcjonowania plaży ponieważ uprzejmość pracownika plaży jest poniżej krytyki, w momencie kiedy jesteśmy pierwszy raz i nie wiemy że nie wolno zająć dowolnego miejsca - pojawia się nagle i wyrywa leżaki które rozkładamy, na migi bo oczywiście angielskiego ni w ząb, dowiadujemy się że mamy przynieść z hotelu jakąś zawieszkę i on wyznacza nam leżak (nam jeszcze trafił się ok, ale widziałem miny ludzi którym wyznaczał miejsca w kompletnym cieniu - spoko plażowanie ...). Lokalizacja na samym końcu drogi biegnącej przez Vlorę, nie jest to minus ale warto zarezerwować więcej czasu na dojazd do centrum Vlory, korki niesamowite. Drobiazgi wpływają na kompletną ocenę, więcej uśmiechu, życzliwości i informacji a mogła by być 10tka :)