Zalety: Widok na jezioro. Uprzejmy właściciel na recepcji. Śniadania - świeże bułeczki.
Wady: Stare zużyte meble - rozpadający się stół na balkonie, odpadająca drabinka na łóżku piętrowym; zużyte materace, na których nie dało się spać; zużyte ręczniki i pościel, zapach starości i papierosów (z balkonów obok czy przesiąknięta tapicerka?) - po nocy mieliśmy wrażenie, że paliliśmy sami.
Śniadania - nie najlepszej jakości wędliny, niesmaczna kawa.
Niemiła właścicielka, która była oburzona tym, że wzięliśmy po śniadaniu kajzerkę dla dziecka (owszem, nie powinniśmy, ale nie jadło nic, a w niedzielę sklepy nieczynne - nie wiedzieliśmy że w tę akurat były otwarte). Zostaliśmy TAK pouczeni, Pani była TAK oburzona, pozwoliła nam tylko ten JEDEN raz, odbyła się bardzo niemiła rozmowa. Bułkę zostawiliśmy dla Pani w pokoju - dziękujemy, na długo zapamiętamy 'miłą' gościnę.