Zalety: Oferta ładnie opisana, ładne zdjęcia, dobra lokalizacja w mieście i... na tym koniec!
Wady: Odkąd korzystam z oferty booking.com dawno nie spotkałem takiego podejścia do gościa. Przede wszystkim brak komunikacji z gospodarzem. Myląca informacja, która pojawiła się jako jedyna po rezerwacji apartamentu, to standardowe podziękowanie i wiadomość, że dzień przed przyjazdem zostanie wysłana informacja z kodami i instrukcją wejścia. Nic takiego nie miało miejsca! Brak odpowiedzi na moją prośbę o odpowiednie przygotowanie łóżek - zero odpowiedzi! W dzień przyjazdu główny telefon gospodarza wyłączony, a na drugi wyświetlający się w telefonie, jako Centrum Naturystyczne (!) - nikt nie odpowiada! Potrzeba było interwencji z obsługi booking.com, by ktoś się odezwał. To był jednak dopiero wstęp do mojego i pozostałych gości niezadowolenia. W przedstawieniu oferty i zdjęć, gospodarz ani słowem nie zająknął się, że na terenie obiektu, a dokładnie podwórza, w którym znajduje się apartament odbywa się remont. Dojście do lokum na podwórzu z walizkami, to pokonywanie przeszkód przez tarasujące przejście rusztowanie! Na wspomnianym. ciemnym podwórzu totalne składowisko remontowe. Taki ma się widok z jedynego okna w tym apartamencie - sterta śmieci, materiałów budowlanych i gruzu. To jeszcze nic, w sobotni poranek już o 7.00 rano pobudka murowana, bo przyjechała ekipa remontowa. Okna nie można otworzyć, bo hałas, no i kurz, dużo kurzu... A wystarczyłaby informacja, ale po co, niech naiwni goście mieszkają sobie pośrodku placu remontowego. Sam apartament wprawdzie OK, ale kurz na telewizorze to pozostałość nie tylko po remoncie, ale zaniedbania co najmniej z miesiąca. Lokum przeznaczone na 3, 4, 5 osób, ale zastawu stołowej nikt nie uzupełnia i nie kompletuje - trzech jednakowych szklanek czy kieliszków nie uświadczysz! Jest kuchenka, ale w warunkach apartamentowych, gdy nie ma płyty czy piekarnika, bardzo brakuje choćby mikrofali. WiFi - nie potrafił wykryć nawet najlepszy telefon, a opis, jak włączać TV na podartej kartce to już chyba szczyt braku kompetencji gospodarza.