Zalety: Jedynie basen był znośny
Wady: 1. Lokalizacja: 2/10
a) do plaży trzeba przedzierać się przez torowisko
b) w pobliżu nie ma żadnej restauracji
c) zachód słońca – widać brzydki port i składowisko śmieci
d) Do centrum Bibinje jest pół godziny piechotą
e) 5 metrów od obiektu jest rozpoczęta budowa - widać fundamenty, gruz i druty zbrojeniowe.
2. Obiekt na zewnątrz: 1/10
a) działka jest malutka - od budynku do ogrodzenia jest zaledwie 3-4 metry
b) Elewacja ogrodzenie brudne
c) trampolina i plac zabaw brudne
d) grille - brudne, zardzewiałe i popękane
4. Wyposażenie apartamentu: brudno
5. Gospodarze
Żona w 1 dzień pobytu uszkodziła parasol na basenie - kręciła nim i pękł plastikowy element. Oczywiście szybko zauważył to Gospodarz, ktgóry stwierdził, iż kolejnego dnia przyjdzie i będzie chciał zwrot kosztów za nowy parasol. Kolejnego dnia przyszedł (cały poddenerwowany z papierosem w ręku) z rachunkiem na 65 EUR. Przez 10 minut żona próbowała mu wytłumaczyć, że było to nie z jej winy, że parasol był już wyeksploatowany więc oczekiwanie zwrotu całej kwoty nie jest niezasadne. Tłumaczenia nie przyniosły skutku, zaś propozycja żeby zapłacić połowę kwoty skoro Panu Gospodarzowi zostają tak naprawdę dwa parasole- więc włączyłem się do dyskusji - rzuciłem, że zapłacimy połowę i ucinając dyskusję chciałem zamknąć drzwi do apartamentu. Gospodarz złapał za klamkę, aby uniemożliwić mi zamknięcie drzwi. Więc spokojnie (bez użycia siły i bez agresji) odsunąłem Gospodarza żeby zamknąć drzwi (bo skoro jestem na wakacjach chcę spędzać czas na innych rzeczach niż użeranie się z Gospodarzem) - ten wpadł w furię - zaczął krzyczeć i grozić, że wzywa policję i że natychmiast mamy „wynosić się z apartamentu”. Krzyczał, że dodatkowo obciąży nas inymi kosztami, bo na pewno gdzieś zarysujemy scianę lub zrobimy inne slady z użytkowania. Córka wystraszona zaczęła płakać, żona żeby uspokoić sytuację zapłaciła całą kwotę.