Zalety: Lokalizacja na starcie szlaku na szczyty górskie (m.in. Zla i Dobra Kolata), miła i pomocna gospodyni
(informacyjnie: śniadanie 5€, kolacja 10€)
Wady: Bardzo zimno wszędzie poza pod kołdrą, brak możliwości dojazdu transportem publicznym/brak miejsc na własne auto - z pobliskiej miejscowości szliśmy pieszo (ok 6 km)
Z gospodynią trudno się jednak porozumieć - po angielsku czy serbsku, czarnogórsku. Pozostali członkowie rodziny, choć mówią w tych językach, trudno nawiązać z nimi kontakt tak w ogóle, raczej mało pomocni