Zalety: Starówka Karlowych Warów
Wady: w potwierdzeniu rezerwacji mieliśmy mieć pokoje z widokiem na ogród - dostaliśmy jeden z widokiem bezpośrednio na ulicę, drugi w piwnicy z widokiem na żywopłot. W potwierdzeniu bezpłatny zestaw kosmetyków - w realu całkowity ich brak ,,, jedyne co było to pojemnik z mydłem w płynie na umywalce i jakiś przemysłowy papier toaletowy przypominający pergamin, Łazienka mikroskopijna, nie ma jak się obrócić, brak suszarki do włosów. Ściany, rury i nieszczelne drzwi przenoszą wszelkie dźwięki z pozostałej części domu. Pokoje niewielkie,,,, w pokoju od ulicy -duże wygodne łoże, malutki stoliczek, dwa małe foteliki, szafa, komoda, lampa stojąca, dwa obrazy,,,, i to wszystko. W drugim pokoju - to samo tylko zamiast szafy jest druga komoda. Taras, jak i ogród w którym mieliśmy odpoczywać późnym popołudniem, czasy świetności mają już dawno za sobą. Właścicielka starała się być miłą, ale jakoś jej to nie wychodziło, już na początku informuje, że tam a tam nie wolno wchodzić, przy tym stoliku nie siadać itp., w czasie całego pobyt na obiekcie ma się poczucie jak by się było pod ciągła obserwacją, nawet gdy piliśmy kawę na tarasie, Pani Zuzanna usiadła przy stoliku obok całkowicie ograniczając poczucie swobody. Identyczna sytuacja w czasie śniadania jedynego oprócz nas gościa pensjonatu ,,, Pani Zuzanna oczywiście siedziała naprzeciwko przy drugim stoliku,,, menu w większości składało się z rzeczy z marketu, nie zauważyłem jakieś ciepłej potrawy ,,, chyba, że była podana później. W dniu przyjazdu na stole w "stołówce" były sztućce. Najprawdopodobniej, przez to, że nie wykupiliśmy śniadań w cenie 10Eu/osoba (gdyż jesteśmy na diecie), rano sztućców już nie było ,,,,, dobrze, że można było chociaż zagotować wodę w elektrycznym czajniku na poranną kawę. Do starego miasta piechotą około 1,7km. W odległości ok 200 m jest przystanek busa, ale częstotliwość odjazdów dość mizerna. Ze względu na tą atmosferę - skróciliśmy pobyt o jedną dobę /opłaconą/.