Zalety: Niezależne mieszkanie w cichej, spokojnej okolicy z bezproblemowym parkowaniem na ulicy z przemiłymi gospodarzami, możliwością korzystania z miejscowego baru (nie korzystaliśmy jako, że cały czas w rozjazdach), za przyzwoitą cenę.
Duży salon, ładnie umeblowany, nieźle wyposażona kuchnia , wygodna łazienka, doskonałą atmosferę stwarzają różne bibeloty a także mnóstwo ciekawych zdjęć na ścianach (chyba rodzinnych) szkoda, że bez żadnej informacji. Grzanie było włączone tak, że mimo kiepskiej aury w mieszkaniu panowało przyjemne ciepełko.
Wady: Niestety apartament mieści się na piętrze, trzeba więc wmaszerować po schodach a żeby dotrzeć do syoialni (na dole tylko jedna a trzy małe o jeden poziom wyżej) musisz pokonać karkołomne, kręcone, drewniane schody - spore wyzwanie dla 75+
Tego się nie da poprawić podobnie jak wszechobecnych "skosów", trzeba sie przyzwyczaić.
O dziwo na wyposażeniu nie było kieliszków do wina - z tą nieobecnością spotkaliśmy się w Czechcach po raz pierwszy.