Zalety: Ciekawy budynek - dość stary ale odremontowany, w sumie ciekawe co tam było wcześniej.
Na parterze jest duża sala ze stołami (restauracja?), rano jest tam serwowane śniadanie które gospodarz przygotowuje własnoręcznie.
Pokój (na 2 piętrze) niewielki i urządzony skromnie, ale wszystko co potrzebne jest, spało się bardzo dobrze i ogólnie jeśli chodzi o nocleg w trasie nic więcej nie potrzeba.
Pod samym budynkiem jest darmowy parking.
Jeśli chodzi o okolicę to w zasadzie nic nie mogę o niej powiedzieć - zrobiliśmy krótki spacer wieczorem żeby rozprostować nogi, nic ciekawego nie rzuciło się w oczy, wyglądało jak wieś/małe miasteczko.
Wady: Do pokoju trzeba wejść po dość stromych drewnianych schodach - z ciężką walizką może to być nieco utrudnione.
Listopadowy, zamglony poranek... Ale czy to tylko mgła? Patrząc z okna widać było że z okolicznych kominów dość mocno dymili, możliwe więc że o tej porze roku powietrze nie jest tu zbyt czyste.