Zalety: Korzystna lokalizacja , może 100 m do pięknej plaży. Pani sprzątająca w obiekcie zajmuje się nim wzorowo, jest porządek, stara się spełnić wymagania gości. Obiekt jest wyposażony we wszystko co jest niezbędne.
Wady: Niestety jest jedna rzeczy która zaważyła na całej ocenie i zadowolenia z naszego wypoczynku. Pokój nr 8 który otrzymaliśmy nie mieści się na parterze jak było w rezerwacji tylko....w piwnicy. Skutkiem tego pokój jest ciemny, trzeba w dzień używać lamp, brak światła słonecznego doskwiera w nim proporcjonalnie do czasu przebywania. Nie ma wentylacji, są dwa małe okienka po może 50 cm na 50 cm, muszą być ciągle otwarte. Pokój jest przeraźliwie zimy ( nawet wtedy kiedy na dworze jest +28 ) , jest piec elektryczny ale po włączeniu i zamknięciu okien panuje niesamowity zaduch. Drzwi do pokoju są powykręcane, trzeba użyć sporej siły aby je zamknąć , żonie się to nie udawało. W pokoju panuje wilgoć i czuć zapach stęchlizny , wszystko przechodzi na ubrania. Na dwa dni przed wyjazdem odkryliśmy dlaczego tak jest, ściany pokoju w obrysie do ok 30 cm od podłogi są mokre, budynek ma nieprawidłową izolację pionową i woda przechodzi z gruntu do pokoju. W łazience do wysokości drugiego rządu płytek zaczęła wybijać woda. NAJGORSZE JEST TO ŻE WŁAŚCICIEL NIE REAGOWAŁ NA ŻADNE SYGNAŁY ( zgłaszaliśmy to Pani która się obiektem zajmowała) , NIE ODBIERAŁ TEZ TELEFONÓW I NIE ODDZWANIAŁ, NIE POJAWIŁ SIĘ PO ZGŁOSZENIACH. Trzeba wprost powiedzieć że ten pokój nie nadaje się do udostępniania, taka sytuacja na pewno nie pojawiła się z dnia na dzień, więc pokój jest udostępniany z pełną świadomością właściciela obiektu, spodziewam się że w powietrzu krążą zarodniki grzybów, niestety oboje żoną zachorowaliśmy dlatego sprawy nie odpuszczę ponieważ uważam że narażanie naszego zdrowia jest czystym draństwem.
W ODPOWIEDZI NA REAKCJĘ OBIEKTU
Pisze Pan że był Pan obecny przy przekazywaniu pokoju, gdzie bo ja Pana nie wiedziałem. Była tylko Pani z Ukrainy. Nie odniósł się Pan do najważniejszego, do wilgoci i udostępniania z premedytacją pokoju w którym zwyczajnie jest mokro. Zanim wykapowaliśmy przyczynę zrobił się rzeczywiście piątek , ale nie pojawił się Pan, nie odbierał telefonów nawet wtedy.