Zalety: Pokój bardzo przyjemny, zgodny z opisem i zdjęciami. Duża szafa, sejf, duże lustro, telewizor, barek z czajnikiem i herbatkami. Balkon ze stolikiem i dwoma krzesłami z widokiem na Nil i basen. Przestronna łazienka. Dobre śniadania w bufecie, duży wybór. Na miejscu dwie restauracje i room service działający do północy. Basen czysty i przyjemna woda, na basenie można było też zamówić jedzenie.
Wady: Obsługa na śniadaniu i ogólnie w restauracjach znajdujących się w hotelu zostawia wiele do życzenia.
Codziennie na śniadaniu wielokrotnie przeszkadzano nam w spożyciu posiłku bo byliśmy zaczepiani przez obsługę.
Na śniadaniu kobieta nalewająca kawę potrafiła podejść do nas 3 razy w ciągu 5 minut i widząc, że mamy pełne kubki pytała, czy dolać kawy. I tak było z nią codziennie. Chciałam odpocząć, zjeść w spokoju śniadanie, porozmawiać z moim partnerem, co wiecznie nam uprzykrzano. Wielokrotnie obsługa sugerowała, że jesteśmy rosjanami i mówiła do nas po rosyjsku. Wiecznie też domagano się napiwków - za rzeczy, za które napiwków się nie daje i chcieliśmy robić je sami. Kobieta od nalewania kawy była nie miła gdy mówiliśmy że nie chcemy więcej kawy i gdy nie dawaliśmy jej napiwków. Co więcej ani razu nie mogłam sobie sama nalać kawy bo ta kobieta wiecznie gdzieś chodziła z tymi dzbankami.
Włoska restauracja, znajdująca się w hotelu nie ma nic wspólnego z włoską kuchnią i odradzam jedzenia tam.
Nie jest to poziom 5 gwiazdkowego hotelu. Ściany w pokoju bardzo cienkie, było słychać wszystko z korytarza i z pokoi obok - a obok naszego pokoju był pokój rodzinny pełen głośnych dzieci. To nie wina dzieci tylko wina hotelu, że został źle zbudowany i że pokój dla pary jest obok pokoju rodzinnego. Wiecznie było wszędzie słychać trzaskające drzwi, również w nocy. Room service był w porządku ale rzadko zamówienie zgadzało się z rzeczywistością, wiecznie brakowało produktów. Na prośbę o zamówienie taksówki usłyszałam, że mam sobie ją sama złapać na ulicy.
Wady: Obsługa na śniadaniu i ogólnie w restauracjach znajdujących się w hotelu zostawia wiele do życzenia.
Codziennie na śniadaniu wielokrotnie przeszkadzano nam w spożyciu posiłku bo byliśmy zaczepiani przez obsługę.
Na śniadaniu kobieta nalewająca kawę potrafiła podejść do nas 3 razy w ciągu 5 minut i widząc, że mamy pełne kubki pytała, czy dolać kawy. I tak było z nią codziennie. Chciałam odpocząć, zjeść w spokoju śniadanie, porozmawiać z moim partnerem, co wiecznie nam uprzykrzano. Wielokrotnie obsługa sugerowała, że jesteśmy rosjanami i mówiła do nas po rosyjsku. Wiecznie też domagano się napiwków - za rzeczy, za które napiwków się nie daje i chcieliśmy robić je sami. Kobieta od nalewania kawy była nie miła gdy mówiliśmy że nie chcemy więcej kawy i gdy nie dawaliśmy jej napiwków. Co więcej ani razu nie mogłam sobie sama nalać kawy bo ta kobieta wiecznie gdzieś chodziła z tymi dzbankami.
Włoska restauracja, znajdująca się w hotelu nie ma nic wspólnego z włoską kuchnią i odradzam jedzenia tam.
Nie jest to poziom 5 gwiazdkowego hotelu. Ściany w pokoju bardzo cienkie, było słychać wszystko z korytarza i z pokoi obok - a obok naszego pokoju był pokój rodzinny pełen głośnych dzieci. To nie wina dzieci tylko wina hotelu, że został źle zbudowany i że pokój dla pary jest obok pokoju rodzinnego. Wiecznie było wszędzie słychać trzaskające drzwi, również w nocy. Room service był w porządku ale rzadko zamówienie zgadzało się z rzeczywistością, wiecznie brakowało produktów. Na prośbę o zamówienie taksówki usłyszałam, że mam sobie ją sama złapać na ulicy.