Zalety: Basen i bliskość plaży. Smaczne jedzenie w okolicznych restauracjach.
Wady: Opryskliwość personelu podczas śniadania oraz słaba jego jakość. Wydawane od 7 do 9 godziny ale 8:45 już ich nie podawano. Starsza Pani na stołówce chyba właścicielka wyganiała ze śniadania jak ktoś dłużej jadł. Niektórzy goście zmawiając ta sama wersję śniadania mieli masło ale najczęściej margarynę. Niektórym brakło jajka. W większości pokoi nieprzyjemny kanalizacyjny odór z łazienek. Miałem 3 rezerwacje w sumie na 11 pokoi dwuosobowych z łóżkiem podwójnym i jeden z dwoma łóżkami pojedynczymi. Niestety kilka było pojedynczych i trzeba było samemu je zsuwać. Brak w niektórych pokojach jakiegokolwiek mydła, w pozostałych dwa małe mydełka w kostce. Klimatyzacja ok ale nie dało się zmniejszyć obrotów nawiewu dlatego nie można przy niej spać. Na szczęście w nocy nie było gorąco. Szkoda że hotel nie pomyślał o moskitierach wtedy zaoszczędził by na energii. Mnóstwo komarów i w nocy nie można otwierać okien. Pokoje skierowane na boczną ulicę wychodziły na obskurny budynek chyba jakiejś nieczynnej restauracji. W hotelu byliśmy około 21 i mimo tego recepcja nie była przygotowana do naszego zameldowania. Szukanie kluczy, pilotów itp. Proces rezerwacji trwał ponad godzinę ( samo wydawanie pokoi ). Daleko od lotniska 1,5 godziny autobusem miejskim.
Wady: Opryskliwość personelu podczas śniadania oraz słaba jego jakość. Wydawane od 7 do 9 godziny ale 8:45 już ich nie podawano. Starsza Pani na stołówce chyba właścicielka wyganiała ze śniadania jak ktoś dłużej jadł. Niektórzy goście zmawiając ta sama wersję śniadania mieli masło ale najczęściej margarynę. Niektórym brakło jajka. W większości pokoi nieprzyjemny kanalizacyjny odór z łazienek. Miałem 3 rezerwacje w sumie na 11 pokoi dwuosobowych z łóżkiem podwójnym i jeden z dwoma łóżkami pojedynczymi. Niestety kilka było pojedynczych i trzeba było samemu je zsuwać. Brak w niektórych pokojach jakiegokolwiek mydła, w pozostałych dwa małe mydełka w kostce. Klimatyzacja ok ale nie dało się zmniejszyć obrotów nawiewu dlatego nie można przy niej spać. Na szczęście w nocy nie było gorąco. Szkoda że hotel nie pomyślał o moskitierach wtedy zaoszczędził by na energii. Mnóstwo komarów i w nocy nie można otwierać okien. Pokoje skierowane na boczną ulicę wychodziły na obskurny budynek chyba jakiejś nieczynnej restauracji. W hotelu byliśmy około 21 i mimo tego recepcja nie była przygotowana do naszego zameldowania. Szukanie kluczy, pilotów itp. Proces rezerwacji trwał ponad godzinę ( samo wydawanie pokoi ). Daleko od lotniska 1,5 godziny autobusem miejskim.