Hotele - Centralny System rezerwacji Online

Zalety: Lokalizacja
Wady: Cena

Zalety: Znajduje się blisko portu i fajnych restauracji.
Wady: umeblowanie starego typu, odpadające płytki i grzyb

Zalety: Czystość. Miła, pomocna obsługa.
Wady: Obiekt do remontu.

Zalety: Lokalizacja, czystość, miękkie ręczniki
Wady: Skrzypiące łóżka, stary hotel

Zalety: lokalizacja blisko portu i ok obsługa
Wady: hotel bardzo stary, bez renowacji, niezbyt czysto szczególnie w łazience, łóżko dla 2 osób miało 140 c, klimatyzacja działała ale nie chłodziła, przydałaby się w pokoju chociaż mała butelka wody dla gości

Zalety: Śniadanie w miarę dobre,brak świeżego pieczywa.Lokalizscja dobra.
Wady: Po zameldowaniu okazało się,że mamy pokój ekonomiczny,w którym czuć było wilgoć.Pokoj nadaje się na pomieszczenie gospodarcze a nie do wynajęcia.Po interwencji w recepcji zamieniono nam pokój następnego dnia.Nie polecamy wynajmować pokoju 106.

Zalety: świetna lokalizacja dla moich potrzeb, czyli między miastem a mariną
Wady: śmierdząca klimatyzacja

Zalety: wszedzie blisko
Wady: mily personel

Zalety: Lokalizacja tuż przy porcie spełniła swoją funkcję. Wzięliśmy ten hotel w celu spędzenia jednej nocy między lotem do Korfu a promem do Sarandy. bardzo smaczne obfite śniadania.
Wady: Standard pokoju bliski PRL-owskiemu mieszkaniu babci. Pawlacze, stare drewniane szafy, zagrzybiały, średnio działający klimatyzator w rogu. I inne „przyjemności” typu niedziałająca spłuczka, ogólne wrażenie braku porządku

Zalety: Plusem hotelu jest bliskość portu a na tym nam zależało. Było również dość czysto (może poza lampą, z której zwisały tłuste pajęczyny).
Wady: Ogólnie dość słabo, w pokoju gorąco przeraźliwie (byliśmy w drugiej połowie lipca), klimatyzacja pamięta chyba lata 80-te... I po 15 minutach wiania ciepłym powietrzem się przegrzewa i nic nie można zrobić. Także oferowanie pokoju jako wyposażonego w klimatyzację to duże nadużycie. Okno mieliśmy otwarte, bo nie dało się oddychać, przez pol nocy na balkonie pod nami ktos palił papierosy i prowadził dość krzykliwe dyskusje. Jak to się skończyło, zaczęły się rajdy motocyklowe...
Na szczęście byliśmy tam jedną noc i nigdy więcej nie planujemy powrotu.