• Artur

    Zalety: Bardzo miły i pomocny personel. Przyjęto nas w środku nocy (między godz. 1 a 2) i nie było żadnych problemów z zakwaterowaniem. Śniadanie smaczne i wystarczająco obfite. Napoje dostaliśmy bez limitów. Dla nas bardzo cenna była możliwość zaparkowania samochodu na wydzielonym miejscu. Z uwagi na tranzytowy charakter naszego pobytu w Larisie nie byliśmy w stanie docenić dość centralnego położenia hotelu, które z reguły uznajemy za duży atut.
    Wady: Wyposażenie troszkę jakby z dawnych czasów, ale generalnie sprawne. Prysznic w wannie bez zasłonki trochę wymagający, jeśli się nie chce zalać wodą całej łazienki. Nieco zaskakującą i dość niemiłą niespodzianką okazało się bezpośrednie sąsiedztwo z dużym greckim kościołem, z którego o poranku (chyba od wpół do siódmej) 3-krotnie (co 15 minut) rozległy się dzwony wzywające na mszę. Nawet przez zamknięte okno dźwięk dzwonów był trochę przytłaczający, ale dało się przeżyć :).

    8.00