Zalety: Lokalizacja w centrum Iwonicza Zdroju, więc wszędzie blisko.
Wady: Śniadanie ubogie: 2 małe parówki, 5 plasterków pomidora, 1 maleńkie opakowanie dżemu w plastiku, 1 serek topiony typu "trójkącik", kosteczka masła, kleks ketchupu, 1 herbata, 1 jajko na twardo, parę kromek chleba i to wszystko w cenie 258 zł za nocleg. Za tę samą cenę w hotelu w Krakowie w samym centrum Kazimierza można zjeść wykwintne śniadanie typu "stół szwedzki" i mieć do wyboru różne rodzaje wędlin, ciepłe dania: jajecznica, boczek, naleśniki, warzywa itp. itd., nie mówiąc już o możliwości wypicia różnych kaw czy herbat. W łazience brak mydła czy szamponu, co powinno być i chyba jest już standardem. Nawet rolka papieru toaletowego była zużyta w połowie, a w łazience brakowało zapasu. No nic, przecież turysta pójdzie sobie do sklepu i kupi, bo hotelu nie stać. A czym suszyć włosy??? Wiatrem, gdyż suszarki do włosów brak.