Zalety: Pięknie położony dom na bardzo ładnym, dużym, częściowo zalesionym terenie. Zarówno teren jak i domek zadbany, wykończony z dbałością o szczegóły. Czysto, dobrej jakości pościel i ręczniki. Wygodny łóżko, wygodna kanapa na dole, koce poduszki, kominek. Na tarasie fotele ratanowe, dostępne poduszki dla wygody. Na terenie rozwieszone hamaki. Teren ogrodzony. Cisza, spokój, blisko szlaki zarówno w góry jak i do słynnych sztolni, najbliżej Włodarz.
Wady: Komunikacja.
1. Tydzień przed wyjazdem wysłałam sympatyczną wiadomość, z informacją o mnie, godzinie przyjazdu i pytaniem czy byłaby ew. mozliwość wymeldowania do godz.11:00 zamiast 10:00. Brak odpowiedzi. Nie oczekiwałam szybkiej odpowiedzi, ale jestem przyzwyczajona, że właściciele odpowiadają na wiadomości. W dniu przyjazdu zadzwoniłam pod wskazany nr tel przed 11tą, połączenie zostało odrzucone, po godzinie wysłałam sms z prośbą o informację o zameldowaniu, brak odpowiedzi. Dopiero ok.14tej otrzymałam wiadomość via Booking o sposobie zameldowania. Wydaje mi się, że byłoby miło napisać chociaż zdawkową informację typu: odpowiedź/informacje prześlemy po 14tej w dniu zameldowania.
2. Przedostatni dzień pobytu, dochodzi 18ta, absolutna cisza, ciemno na zewnątrz(31.10), siedzę w salonie, czytam książkę i nagle ktoś świeci latarką w okno, i śmiesznie i strasznie, w końcu to Halloween;). Przyszła pani, która dba o dom i z zewnątrz daje mi znać, żebym ją wpuściła do środka. Pomyślałam, że może coś się stało? Nie. W zasadzie nie znam powodu odwiedzin. Pani bardzo sympatyczna, miło było mi poznać, ale jeszcze milej byłoby uprzedzić via telefon, sms, booking... wodę na herbatę bym wstawiła. Raz, że można się solidnie wystraszyć, dwa - zadzwonić na policję, że ktoś wtargnął na teren posesji.