Zalety: Blisko do szlaku na Turbacz, a to było najważniejsze.
Cena niziutka.
Można coś przekąsić w "restauracji".
Czajnik między piętrami uratował moją owsiankę bo śniadania niestety od 9.
TV w pokoju i szczęśliwie zdążyliśmy na polskich siatkarzy.
Całkiem całkiem łóżko.
Wady: Dziewczyna w restauracji ma za dużo obowiązków, więc irytujący jest odbiór kluczy kiedy w międzyczasie lata z pierogami albo leje browary.
Łazienka do remontu.
Głośno od niekończącego się ruchu na ulicy.
Dojazd średniaweczka.