• Mikulska

    Zalety: Kuchnia wyposażona we wszystko co potrzeba

    10.00

  • Izabela

    Zalety: Położenie obiektu ,rowerem było nad jezioro całkiem blisko ,wygodne łóżka, czysta pościel
    Wady: Dom z potencjałem ale łazienki niedomyte, podłoga skrzypi, nasz pokój wyglądał jakby domownik niedawno się wyprowadził i ktoś wstawił tam 2 łóżka, została też skórzana kanapa przez co było bardzo ciasno.

    5.00

  • Jolanta

    Zalety: Okolica
    Wady: Brak telewizora w pokoju.

    3.00

  • Tadeusz

    Zalety: Śniadanie we własnym zakresie . Warunki znakomite.

    10.00

  • Niezgoda

    Zalety: Bardzo miła Pani prowadząca nocleg, pomocna i sympatyczna. Samo miejsce jest klimatyczne i przytulne w dobrej cenie.
    Wady: Problematyczne bywały skrzypiące deski podłogowe, drzwi oraz materac, a także głośni sąsiedzi, ale oprócz tego wszystko jak najbardziej na plus.

    10.00

  • Dominika

    Zalety: Super miejscówka. Wszędzie blisko (dla zmotoryzowanych). Parking, super właścicielka. Wyposażona kuchnia. Klimatyczny salon z TV i mega wygodnymi kanapami. Stacją paliw dokładnie naprzeciwko. Moto knajpa w centrum 😍. Kilka ciekawych rzeczy do obejrzenia.
    Wady: Akurat robili drogę przy domu... I tyle.

    10.00

  • Artur

    Zalety: Cisza i spokój

    10.00

  • Ulusia

    Zalety: Dobry kontakt z właścicielką, przestronny balkon.Duży wspólny salon z TV. Dobrze wyposażona wspólna kuchnia, czysto. Niedaleko od centrum.
    Wady: Cienka ściana dzieląca pokoje, przez którą słychać było co dzieje się u sąsiadów. Brak czajnika w pokoju, fajnie byłoby wypić poranną kawę na balkonie w piżamce, a tak trzeba było się ubrać i zejść do wspólnej kuchni na dole.

    9.00

  • Lukasz

    Zalety: przemiła gospodyni, cisza, spokój

    10.00

  • Tomasz

    Zalety: Pozytywne to, że udało się przenocować. :) Z pierwszych słów wynikało, że może zabraknąć miejsca - na szczęście udało się wszystko wyprostować. No i dobrze też, że 'ten pies to nie gryzie, bo stary już'.
    Wady: Unikać jeśli to możliwe. Podłoga skrzypi, drzwi wspólnej łazienki nie sposób domknąć, hałasy zza ściany ponad normę. W bonusie dostaliśmy focha od sąsiadów zamieszkujących pokój obok (prawdopodobnie ktoś z rodziny), za to że wyszliśmy na balkon i przeszkadzaliśmy w rozmowie, która zresztą po przeniesieniu do pokoju trwała do drugiej w nocy z kawałkiem. A słychać każde słowo, prawie jakby ściany nie było.

    4.00