Zalety: Apartament - taki to już teraz standard w nowoczesnych apartamentowcach - czysty i nowocześnie wyposażony. Wygodne łóżko w sypialni, duża łazienka, funkcjonalna kuchnia z wystarczającym dla kilku osób wyposażeniem, bardzo przyjemny widok na kościół poniżej i Górę Krzyżową w oddali (oświetlony wyciąg Henryk wygląda pięknie). Świetny kontakt z wynajmującymi, odbiór kluczy i ich zdanie - całkowicie bezproblemowe. Cieszę się, że jest płyn do mycia naczyń, gąbka, ściereczka, kilka kapsułek do zmywarki - nie trzeba 5 min. po wejściu biec do sklepu po "niezbędne zakupy". Dobra lokalizacja, na deptak na prawdę bardzo blisko, ale na tyle daleko, żeby trochę "odetchnąć" i nie czuć się wrzuconym w samo centrum miasta. W najbliższej odległości dwa sklepy spożywcze (w tym czynna w niedzielę Żabka) i cukiernia, latem można na zakupy iść w pantoflach.
Wady: Doskwierała nam dość niewygodna sofa w "pokoju dziennym", metraż jednak mały, jest to raczej apartament dla dwóch osób, przy np. dwóch parach - problemem może brak intymności. Brak miejsca parkingowego w podziemnym garażu przy obfitych opadach śniegu, zaspach na poboczu i chodnikach okazał się dość kłopotliwy. Latem - nie musi być to problem. No i coś, co jest nadal (niestety) uważane za "luksus" w wielu apartamentach - brak ekspresu do kawy, nawet najprostszego kapsułkowego. Da się przeżyć na tzw. kawie rozpuszczalnej, ale czy to o to chodzi? Cena - z tym się nie dyskutuje - jest raczej odzwierciedleniem kiepskiej (w porównaniu np. z Zakopanym) bazy noclegowej.