Zalety: Świetna lokalizacja, praktycznie na samej starówce. Wynajmowaliśmy 3 apartamenty: Pokój czteroosobowy, Apartament z jedna sypialnią i Studio, które jak się okazało mają jedno wejście i tworzą jakby jedno mieszkanie. Myślę, że jeśli chcę się mieć trochę prywatności, polecam wynajmować tylko w konfiguracji dla 3 par z maksymalnie 2-3 dzieci, ponieważ drzwi nie są szczelne i słychać wszystko. Ewentualnie w innym przypadku przy wynajmie tylko jednego pokoju, dla ludzi młodych, będzie to opcja bardziej jako hostel. Przyjemne patio, na którym można wypić poranną kawę czy posiedzieć wieczorem. Trzeba mieć świadomość, że pokoje są ciemne ze względu na umiejscowienie w piwnicy, mają małe okna, szczególnie pokój czteroosobowy, który jest największy, ale zdecydowanie tylko dla 2 osób dorosłych z maksymalnie 2 dzieci. Jeśli chodzi o okna są bardzo grube i dźwiękoszczelne i nie słychać żadnych dzięków z ulicy. Ulice z obu stron, Żmigród od pokoju 4 osobowego i Wyszyńskiego dla dwóch pozostałych, są mało uczęszczane przez pieszych, więc nie przeszkadza w żaden sposób ich bliskość. Generalnie na jedną noc, jeśli chce się tylko przespać jest to fajna opcja dla grupy, szczególnie jak się weźmie pod uwagę cenę i lokalizację . Dla nas dodatkowo fakt, że każda para miała swoją łazienkę był głównym kryterium wyboru tego zakwaterowania. Doceniamy także możliwość wejścia do mieszkania o godzinę wcześniej.
Wady: Łóżko w Apartamencie z 1 sypialnią ma materac o szerokości tylko 1,2m, do tego był niewygodny bo ekstremalnie miękki. Pozostałe materace na łóżkach piętrowych podobnie były bardzo wąskie, tylko dla osób szczupłych. Fakt, że to piwnica to jedno ale myślę, że bardziej elementy wystroju, natłok rzeczy, przedmiotów i mebli w stylu trochę industrial, trochę muzealnym, które są ponure i stare i jest ich za dużo, dodatkowo potęguje wrażenie przytłoczenia przynajmniej dla mnie. Do tego betonowa zimna podłoga. Widać rękę projektanta, ale wizja to jedno a funkcjonalność to co innego np. zbyt duża ilość niepotrzebnych, niewykorzystanych szafek kuchennych, czy ogromny stół, kosztem malutkiego łóżka. Jeśli chodzi o zapach, o którym wspominają inni nie był wyczuwalny dla nas.
