Zalety: Oczywiście, że cudowny prysznic! Lubię plaski, duży brodzik i prostą, zwykłą kabinę. Betonowe płytki na plus. Duże łóżko, duży telewizor (w deszczową, wieczorną pogodę netflix ratuje) żelazko, deska do prasowania bardzo przydatne i sprytnie schowane by nie zajmowały miejsca. Lokalizacja świetna. Dostęp do plaży od mniej popularnej strony, biedronka pod nosem (choć magazyn niestety też) by pójść po świeże pieczywo zanim druga połówka się obudzi.
W pokoju jest opcja by ustawić optymalną temperaturę.
Wady: Nie wszystko było wysprzątane tak, jak powinno. W miejscach trudniej dostępnych (na szafie, pod łóżkiem) było dość sporo kurzu na który mam uczulenie. Brakowało nam dużych kubków (masa malutkich filiżanek, szklanek..) z których miło by było wypić normalnej wielkości kawę. Szkoda, że do dyspozycji był tylko jeden worek na śmieci (na tygodniowy wyjazd to mało, a głupio brać ze sobą czy kupować dodatkowo worki) już nie wspomnęo tym, że nie ma gdzie wyrzucić śmieci! Segreguję od zawsze, a widziałam wkurzonego Niemca, ktory wrzucił swoje posegregowane śmieci do małego kosza pod budynkiem bo nie było normalnego miejsca..... brak pralki to też spory minus (choć rozumiem, że na to już po prostu nie było miejsca ze względu na rozmieszczenie łazienki. Nie korzystałam z szafy ze względu na dziwne plamy wyglądające na pleśń...
Opinie dotyczące biedronki obok trafne. Co wieczór dźwięki dostawy, smród na balkonie od magazynu... masakra. Całe szczęście że przy zamkniętym balkonie jest bardzo dobre wyciszenie. Sąsiadów też nie było słychać.