Wady: Klatka schodowa oraz sklep na niższym piętrze bardzo uciążliwy. Głośna muzyka w nocy z niższych pięter, czy pijani mężczyźni chodzący przez całą noc, trzaskając drzwiami i bardzo głośno rozmawiając, właśnie z wcześniej wymienionego sklepu. (A mój nocleg nie odbywał się w weekend, więc nawet nie chcę myśleć co wtedy się dzieje) Niezwykły brak komfortu i bezpieczeństwa, oraz brak spokoju do wypoczęcia. Niby cisza nocna od 6 do 22 jednak nie wiem kogo ona obowiązuje w tym budynku oprócz zdezorientowanych mieszkańców apartamentu. Uliczka i wejście do apartamentu wyglądają bardzo "podejrzanie" a same drzwi bezpośrednio do apartamentu są niesamowicie niekomfortowe, z uwagi że są szklane i wyglądają jak drzwi wejściowe do sklepu, są nieszczelne, przez co wydaje się jakby ktoś wchodził do mieszkania bo co chwilę się ruszają od przeciągu, i nie dają poczucie bezpieczeństwa. W mieszkaniu nie można palić a w łazience znalazły się resztki po spalonym papierosie, prawdopodobnie Pani która wcześniej tam sprzątała. Stoły nie były nawet przetarte bo całe się kleiły od kubków poprzednich mieszkańców. Mieszkanie zimne. Okna bardzo nieszczelne, wiało i było głośno od ulicy.