Wady: Podczas pierwszej doby pobytu zepsuł się boiler i nie mieliśmy ciepłej wody. Zgłosiłem awarię właścicielce? zarządzającej? tego samego dnia. Przez trzy dni (piątek i weekend) nie znalazła żadnego serwisu. Czwartego dnia awarii w poniedziałek późnym popołudniem zapytałem telefonicznie kiedy awaria zostanie usunięta - okazało się, że wciąż nie próbowała znaleźć żadnego serwisu... Po tej rozmowie serwis "znalazł się" w ciągu 20 minut. Piątego dnia po południu serwisant wymienił boiler na nowy... Pobyt trwał jeszcze dwa niepełne dni... Brak jakiejkolwiek inicjatywy ze strony gospodyni, wykonanie naprawy po 5 dniach, po awanturze - zepsuły skutecznie nasz pobyt.