Zalety: Gospodyni powitała nas zimnym sokiem. Długo na nas czekała, ponieważ zapomnieliśmy powiedzieć, że przyjedziemy ostatnim promem. Przepraszamy jeszcze raz :-)
Pokoi dużo i wygodne. Duża przestrzeń. Kuchnia z podstawowym wyposażeniem.
Obiekt położony bardzo blisko głównego deptaka/drogi spacerowej. Po drodze mija się straż pożarną i w bocznej uliczne jest piekarnia z pysznymi wypiekami. Warto o nią zapytać, bo jest schowana.
Dużo turystów wszędzie. Jak ktoś lubi spokój to tu musi się postarać, żeby go znaleźć.
W niewielkiej odległości targ owocowy. Czynny od rana do późnych godzin popołudniowych. Dostępne wszystkie warzywa i owoce. Po drodze w bocznej uliczce sklep (brak produktów bezglutenowych), chociaż wybór duży.
Wypożyczalnie rowerów na każdym kroku.
W porcie dwa ciekawe sklepy z pamiątkami.
Tuż przy wejściu do portu restauracja (po lewej, naprzeciwko kantoru). Polecamy jedzenie - wyśmienite.
Wady: Bardzo dużo turystów. Mniej tłocznie jest na Praslin, a piasek piękny, delikatny i biały ten sam. Proponujemy nie spędzać całego urlopu na La Digue.
Pokoi dużo i wygodne. Duża przestrzeń. Kuchnia z podstawowym wyposażeniem.
Obiekt położony bardzo blisko głównego deptaka/drogi spacerowej. Po drodze mija się straż pożarną i w bocznej uliczne jest piekarnia z pysznymi wypiekami. Warto o nią zapytać, bo jest schowana.
Dużo turystów wszędzie. Jak ktoś lubi spokój to tu musi się postarać, żeby go znaleźć.
W niewielkiej odległości targ owocowy. Czynny od rana do późnych godzin popołudniowych. Dostępne wszystkie warzywa i owoce. Po drodze w bocznej uliczce sklep (brak produktów bezglutenowych), chociaż wybór duży.
Wypożyczalnie rowerów na każdym kroku.
W porcie dwa ciekawe sklepy z pamiątkami.
Tuż przy wejściu do portu restauracja (po lewej, naprzeciwko kantoru). Polecamy jedzenie - wyśmienite.
Wady: Bardzo dużo turystów. Mniej tłocznie jest na Praslin, a piasek piękny, delikatny i biały ten sam. Proponujemy nie spędzać całego urlopu na La Digue.