• Sławosz

    Zalety: Super lokalizacja, bardzo ładny basen, bardzo dobre jedzenie. Pokoje przestronne.

    10.00

  • Boken

    Zalety: - darmowy transport z lotniska (na który co prawda trzeba czekać pół godziny)

    - przyjemnie wyglądający basen i mega gorące jacuzzi

    - pamiętali o łóżku i dostawce dla dzieci

    - ładny widok z okna na basen i wodę

    - ręczniki na basen (bez kaucji) i plażę (za kaucją 20$)

    - mocne ciśnienie wody pod prysznicem i deszczownicy
    Wady: - Obiekt oszukuje że posiada śniadania (w rzeczywistości trzeba zapłacić 20$ za jajecznicę). Na dwie osoby, żeby się najeść oraz coś wypić trzeba wydać jakieś 60-70$ na śniadanie. Obiekt ma ceny z kosmosu.

    - Dostarczają wodę do pokoju, a przy wymeldowaniu każą zapłacić 4$ za KAŻDĄ BUTELKĘ. Nie dajcie się wrobić!

    - Mega droga restauracja która kreuje się na drogi lokal, ale jedzenie jest bardzo niskiej jakości (podane bez polotu, bez sosów, warzyw, przypraw).

    - Sprzątnie basenu odbywa się pomiędzy ludźmi. Trzeba uważać na rury czy odkurzacz. Basen i tak ciągle jest pełen piachu i liści, więc obsługa chyba udaje że cokolwiek robi.

    - Codziennie przy ludziach wsypują worki lub wlewają chemię do basenu. Tuż obok kąpiących się dzieci potrafią wlać kilka litrów jakiejś chemii.

    - Brak możliwości wyspania się przez koncerty odbywające się na parterze. Brzmi to raczej jak karaoke pijanych ludzi niż występ. Nie da się tego słuchać, a okna nic nie wyciszają.

    - Obsługa nie zorientowana co dzieje się w obiekcie. Potrafi w trakcie dnia powiedzieć, że basen jest wyłączony mimo że to nie prawda. Brakuje organizacji i wykształcenia personelu.

    - W łazience grzyb i pleśń, którego nie udało się usunąć w trakcie naszego pobytu. Czyli brud w łazience wynika z ogólnego zaniedbania i braku kontroli serwisu sprzątającego.

    - W brodziku nie spływa woda. Kolejna rzecz którą trzeba było zgłosić obsłudze. Odpływ okazał się być zatkany (przez zaniedbanie) brudem i włosami. Obrzydliwe.

    - Losowe braki prądu wieczorami (można utknąć w windzie)

    - Niewygodne łóżko i poduszki. Każda noc kończyła się bólem kręgosłupa i szyi.

    - Serwis sprzątające marudzący na wszystko. Kiedy się nie wyjdzie z pokoju to mają pretensje.

    - Serwis sprzątający nie dokańczający swojej pracy (np. nie pościelą łóżka a już wychodzą). Zostawiają rozgrzebane i idą dalej. Brak osoby nadzorującej.

    - Zamiast kołdry, jest jakiś stary koc pomiędzy dwoma prześcieradłami.

    - Obiekt blokuje 200$ depozytu na karcie

    1.00