Zalety: Mieszkaliśmy w odremontowanym małym zamku. Piękne miejsce, wygodny pokój z dostępem do kuchni, śliczny ogród z miejscami do biesiadowania, bardzo czysto, wspaniali gospodarze!!! Aleksandra upiekła przepyszne ciasto i nas poczęstowała. Na koniec pokazano nam ich prywatny kościół i zaprezentowano krótki koncert organowy, a Gustav zaśpiewał Ave Maria. Przepiękna okolica.