Zalety: Pomijając łazienkę to pokój sam w sobie jest przytulny i odpowiedni na weekendowy wyjazd, a udogodnienia w postaci telewizora i mini kuchenki bardzo na plus. Na tym jednak koniec pozytywów.
Wady: Apartament znajduje się przy ruchliwej i głośnej ulicy przez co nie da się długo wytrzymać przy otwartym oknie. Minusem jest również grubość ścian, przez które słychać każdy trzask i każde słowo gości z pokoju obok. Z partnerem mieliśmy tego pecha, że trafiliśmy na bardzo głośną parkę i zamiast spokojnie obejrzeć serial to wysłuchiwaliśmy wrzasków niczym z pewnej pomarańczowej strony dla dorosłych. Oczywiście nie winię za to właściciela, bo nie od niego to zależy. Natomiast zależy od niego czystość obiektu, a ta była na okropnym poziomie. O ile niedomyte sztućce to nie problem, tak śmierdząca i brudna łazienka już nim jest. Unosił się w niej odór przypominający zapach zepsutych ogórków kiszonych, a prysznic z pewnością nie był nawet tknięty podczas "sprzątania". Na jego ścianach znajdowały się różnego rodzaju włosy, ciemne paprochy i zacieki. Pierwszy raz w życiu tak bardzo brzydziłam się skorzystać z prysznica. Było to naprawdę negatywnym zaskoczeniem, ponieważ część sypialniana oraz aneks kuchenny były czyste, a pościel pachniała proszkiem do prania. Może mieliśmy akurat pecha jednak zraziło nas to na tyle, że z pewnością nie wynajmiemy tego obiektu ponownie.