Zalety: Świetna lokalizacja i bardzo dobre WiFi. Mile zostaliśmy przywitani przez osobę przekazującą klucz. Mocna klimatyzacja.
Wady: Niestety nasz pokój (złoty) gorzej wyglądał niż na zdjęciach. W ofercie tego nie widać, ale w pokoju jest tylko jedno okno wystawione na krużganki od wnętrza dziedzińca kamienicy - co oznacza, że dużo osób przechodzi obok pokoju i widzi co jest w środku, więc przez większość czasu, aby zachować prywatność mieliśmy zamknięte zewnętrzne rolety. Niestety światła w pokoju były bardzo rażące dla oczu, więc głównie siedzieliśmy w półmroku. Poza tym naczynia były brudne, więc pewnie osoba sprzątająca nie dopilnowała, tego czy poprzedni goście dobrze po sobie pozmywali. Inna nieprzyjemna sytuacja była taka, że jak przyjechaliśmy okazało się, że klimatyzacja nie działa. Skontaktowaliśmy się z gospodynią, ale i ona nie potrafiła jej naprawić. Pokój jest na ostatnim piętrze i okno niewiele co dawało, więc w środku było piekielnie gorąco. Gospodyni miała się skontaktować ze współpracownikiem, aby się dowiedzieć co z naprawą, jednak przez cały dzień nic od niej nie usłyszeliśmy. Wieczorem sama zaczęłam kombinować jak ją naprawić i po jakimś czasie mi się udało - trzeba było wymienić baterie i zrestartować pilota ukrytym guziczkiem. Myślę, że klimatyzacja przed przyjazdem gości powinna być sprawdzana, a nawet jeśli nie to gospodyni powinna wiedzieć jak takową prostą usterkę naprawić.
Wady: Niestety nasz pokój (złoty) gorzej wyglądał niż na zdjęciach. W ofercie tego nie widać, ale w pokoju jest tylko jedno okno wystawione na krużganki od wnętrza dziedzińca kamienicy - co oznacza, że dużo osób przechodzi obok pokoju i widzi co jest w środku, więc przez większość czasu, aby zachować prywatność mieliśmy zamknięte zewnętrzne rolety. Niestety światła w pokoju były bardzo rażące dla oczu, więc głównie siedzieliśmy w półmroku. Poza tym naczynia były brudne, więc pewnie osoba sprzątająca nie dopilnowała, tego czy poprzedni goście dobrze po sobie pozmywali. Inna nieprzyjemna sytuacja była taka, że jak przyjechaliśmy okazało się, że klimatyzacja nie działa. Skontaktowaliśmy się z gospodynią, ale i ona nie potrafiła jej naprawić. Pokój jest na ostatnim piętrze i okno niewiele co dawało, więc w środku było piekielnie gorąco. Gospodyni miała się skontaktować ze współpracownikiem, aby się dowiedzieć co z naprawą, jednak przez cały dzień nic od niej nie usłyszeliśmy. Wieczorem sama zaczęłam kombinować jak ją naprawić i po jakimś czasie mi się udało - trzeba było wymienić baterie i zrestartować pilota ukrytym guziczkiem. Myślę, że klimatyzacja przed przyjazdem gości powinna być sprawdzana, a nawet jeśli nie to gospodyni powinna wiedzieć jak takową prostą usterkę naprawić.
