Zalety: Możliwość wejścia do jednej z tych starych kamienic w Rynku już sama w sobie była pociągająca, nie mówiąc, że lokalizacja też nie mogła być lepsza. Choć to samo centrum, wieczorem i w nocy było cicho i można było chłonąć atmosferę. Poddasze zaaranżowane tak, by można było wygodnie sporządzić i spożyć posiłki co jest o tyle istotne, że we Wleniu trudno jest znaleźć restaurację czy bar - zwłaszcza późnym wieczorem. Robiąc rezerwację nie doczytałam, że pokój nie ma prywatnej łazienki, ale że prysznice, toaleta oraz kuchnia jest wspólna dla kilku pokoi. W trakcie naszego pobytu byłyśmy jednak jedynymi gośćmi, więc to rozwiązanie nie stanowiło żadnego problemu i nie wpływało na komfort czy nie kolidowało z potrzebą intymności.
Wady: Brakowało mi jednego szczegółu: zaciemniających zasłon, bo ratusz i rynek w nocy są oświetlone i w pokoju było dość jasno. ratowałyśmy się zatykając we framugi rozłożone mapy turystyczne.
